No cześć. Dawnośmy się nie widzieli. Tak sobie pomyślałam... że może podsumowanie minionego roku będzie dobrym wstępem do roku następnego. Nowy rok, nowa ja, coś tego typu. Wszyscy teraz wpadli w szał podsumowań i określania celów na przyszłość, i chociaż ja typowo noworocznych postanowień nie robię, wciąż chodzi mi po głowie kilka rzeczy, które chciałabym zrobić i parę nawyków do wprowadzenia. A skoro już mam ten mały zakątek internetu, to dlaczego nie zrobić tego tutaj?