niedziela, 23 sierpnia 2020

Wakacje?

Witajcie kochani, po długiej przerwie. Nie było mnie... wow, półtora miesiąca. Chcę za to gorąco przeprosić - zarówno Was, moich czytelników, jak i wydawców, bo zapewne kilku terminów nie udało mi się dotrzymać. Nie mam zamiaru rzucać tutaj wymówkami, czasem tak po prostu bywa, że życie człowiekowi się komplikuje i trzeba je trochę przebudować. A ten proces trwa. W moim przypadku wciąż nie jest ukończony, ale powrót tutaj to jeden z kroków ku jego zakończeniu...

Nie będę się wdawać w szczegóły, niech wystarczy po prostu, że miałam trudny okres i na jakiś czas straciłam motywację do wszystkiego. Od dwóch miesięcy nie przeczytałam nic (poza chyba dwiema setkami tomów rozmaitych mang) i zwyczajnie nie potrafiłam się zebrać do napisania czegokolwiek. Ale pewnego naprawdę kiepskiego dnia, jakiś tydzień temu, narzeczony powiedział mi, żebym przynajmniej tego miejsca nie porzucała, skoro włożyłam w nie tyle pracy i sprawiało mi to taką radość. I myślałam o tym przez kilka nocy, aż w końcu przyznałam mu rację. Dlatego tutaj teraz jestem i zamierzam ten mały zakątek internetu pozbierać do tak zwanej kupy.

Chciałabym obiecać regularne wpisy co drugi dzień, jak kiedyś, ale nie mogę tego zrobić. Rany, brzmię strasznie ponuro, prawda? Nie ma powodu dla takiego ponuractwa. Przepraszam Was, ale nie będę w stanie nadrobić wszystkich zaległości na Waszych blogach, postaram się jednak śledzić Wasze wpisy na bieżąco od teraz. Ech, nigdy nie byłam dobra w tego typu przemowach, nie? No to tutaj zakończymy. Przede mną trudne zadanie napisania pierwszej recenzji od ładnych kilku tygodni, idę trochę popanikować :) Trzymajcie się kochani i do zobaczenia wkrótce!

23 komentarze:

  1. Cieszę się kochana, że do nas wracasz. 😊 ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, naprawdę brakowało mi tego miejsca i tych ludzi :)

      Usuń
  2. Ogromnie się cieszę, że jesteś! Martwiła się nie na żarty. Czekałam na Twoją reckę "Świerszcza za kominem" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz to będę musiała czytać jeszcze raz, bo już nic nie pamiętam xD

      Usuń
  3. Cieszę się że do nas wracasz... wiem co to znaczy trudny okres... dobrze wiem ito kiedy on trwa.... <3 Mam nadzieję, że teraz będzie lepiej - coraz lepiej i tego Ci życzę <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, kochana <3 Trudny okres wciąż nie jest w pełni za mną, ale pracuję nad tym i mam nadzieję, że nie będzie tego widać w tym, jak zawsze planowałam, pozytywnym miejscu :)

      Usuń
  4. Witamy po przerwie.Twój brak był bardzo odczuwalny:( Mam nadzieję, że w twoim życiu już będzie tylko lepiej. Tego ci życzę.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja musze przyznac, ze trochę tęskniłam 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, bardzo mi miło i przykro zarazem, że spowodowałam czyjąś tęsknotę :)

      Usuń
  6. Też się cieszę, że wracasz! ;) Na IG też już Ci o tym pisałam. :D Też mam czasem trudniejsze okresy i brakuje wtedy motywacji do czytania i pisania, rozumiem jak to jest. Oby takich momentów było jak najmniej! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Motywacji wciąż brak lub jest minimalna, ale ja uparte dziecko jestem, a tym razem uparłam się naprawdę mocno, że wkrótce wszystko będzie po staremu ;)

      Usuń
  7. Zatem ściskam mocno i mam nadzieję, że teraz będzie dla Ciebie już tylko lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam Cię z powrotem! Ale się cieszę, że wróciłaś! Wiadomo, że każdego czasem dopada chandra. Dobrze jednak, że Twoja Ci przeszła. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Odpoczywaj! To też bardzo ważne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, teraz mam odpoczynku pod dostatkiem, aż nie wiem co z wolnym czasem robić...

      Usuń
  10. Cieszę się, że wróciłaś! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj z powrotem, dobrze, że jesteś. :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli możesz, zostaw komentarz. Zajmie Ci to nie więcej niż 2 minuty, a dla mnie będzie wspaniałym prezentem i dużą motywacją. Dziękuję!