Uwaga: recenzja kolejnego tomu serii zdradza zakończenie poprzedniego!
Jeden błąd doprowadził do katastrofy. Larze nie udało się zapobiec inwazji na Ithicanę. Aren został wzięty do niewoli przez jej ojca, ona sama mimo chęci pomocy siedzi w celi na Erranahl. Gdy kolejne próby uratowania króla, podejmowane przez jego rodaków, nie przynoszą spodziewanych rezultatów, siostra Arena, postanawia zaufać Larze. Ithicańska zdradziecka królowa wyrusza z misją odbicia ukochanego, jednak szybko okazuje się, że o ile przedostanie się do pałacu jej ojca nie jest takie trudne, to już wydostanie się z niego, tym bardziej z pilnie strzeżonym jeńcem, może okazać się niemożliwe. By misja się powiodła, Lara potrzebuje pomocy swych sióstr - zakładając, że uda jej się je odnaleźć i nakłonić do współpracy...